niedziela, 19 sierpnia 2018

Czytelnik Michał: Czy warto zakładać IKE lub IKZE, jeśli za chwilę zaczną działać Pracownicze Programy Kapitałowe?

Napisał do mnie czytelnik Michał, który robi pierwsze podejście do długoterminowego oszczędzania:
„Piszę ponieważ zacząłem się interesować tymi zagadnieniami (mam 24 lata, od roku na umowie o pracę).
Zastanawiam się w obecnej sytuacji czy wchodzić w IKE i IKZE (prawdopodobnie coś „bezobsługowego”, bo nie chce mi się pilnować tego, jestem leniwcem). Ponoć zaraz ma być PPK, które jakby wyeliminuje konieczność posiadania IKE i IKZE, i będzie obligatoryjne. 
Stąd też pytanie, czy warto iść w moim momencie w IKE i IKZE, czy poczekać aż wejdzie PPK i np. dobrowolnie sobie zwiększyć procent odprowadzanej kwoty?”

Ciekawe pytanie – czy warto czekać na Pracownicze Programy Kapitałowe jako kompleksowe rozwiązanie indywidualnych potrzeb związanych z zabezpieczaniem emerytury?


Zakładać IKE i IKZE czy się wstrzymać do startu PPK?

TLDR (artykuł w jednym zdaniu)


Pracownicze Programy Kapitałowe to dopiero projekt, ale nie wydaje się, żeby intencją jego autorów było zastąpienie nimi indywidualnych narzędzi do długoterminowego oszczędzania, np. IKE czy IKZE.

IKE, IKZE i PPK – jak mają się do siebie


Na początek spróbujmy spojrzeć na kluczowe różnice.

Możliwość oszczędzania za pomocą IKE i IKZE istnieje od wielu lat. IKE i IKZE są totalnie dobrowolne. Jeśli ktoś chce, może we własnym zakresie przelewać się na te konta środki z zarobków netto (po opłaceniu wszystkich podatków i składek).

PPK są w momencie publikowania tego artykułu w fazie projektu / zapowiedzi. Szczegóły mogą się zmienić, ale będzie to oszczędzanie za pośrednictwem pracodawcy, ze składką finansowaną wspólnie przez pracodawcę, pracownika oraz państwo. Domyślnie do systemu będzie zapisywany każdy pracownik, ale będzie możliwość indywidualnej rezygnacji. Przeczytaj więcej.

IKE i IKZE nie wydają się mieć wielu punktów stycznych z PPK.

Na pewno celem ustawy o PPK nie będzie wyeliminowanie IKE czy IKZE. Być może przy okazji nastąpią jakieś zmiany w zasadach IKE lub IKZE. Pisałem o tym kiedyś. Nie wydaje się, żeby były to zmiany bezpośrednio zagrażające ich istnieniu.

Jeśli źródłem dylematu, czy założyć IKE lub IKZE, jest obawa o to, że te rodzaje rachunków mogą zostać zlikwidowane przy okazji wprowadzania PPK, nie widzę dla niej uzasadnienia.

Osobiście od wielu lat używam obu tych rachunków jako ważnych, choć nie jednych, kanałów długoterminowego oszczędzania i inwestowania.

Napisałem kiedyś o tym, czy warto zakładać je zaraz po rozpoczęciu pracy, gdy jest się bardzo młodym.

IKE prowadzę w formie funduszy inwestycyjnych w NN TFI (polecam), IKZE w formie rachunku maklerskiego. Regularnie rozliczam swoje wyniki i decyzje (ostatnia analiza).

Najlepszy sposób oszczędzania na emeryturę?


Inna sprawa to, czy PPK będzie tak świetnie zaprojektowane i prowadzone, że oszczędzanie w inny sposób (np. przez IKE i IKZE) stanie się zbędne.

Czy PPK zmarginalizują IKE i IKZE?

Być może. Nie wiem. W skali całego społeczeństwa uruchomienie kolejnego „powszechnego” kanału oszczędzania na emeryturę może wysłać taki sygnał. Skoro płacę już składki na ZUS, a teraz dodatkowo składki na PPK – finansowane z mojej kieszeni, z kieszeni pracodawcy i kasy państwa – po co mam jeszcze odkładać dodatkowo? Po co mi jeszcze IKE albo IKZE?

Nie wiem, co wydarzy się w skali całego społeczeństwa po wprowadzeniu PPK – jaki to będzie miało wpływ na popularność IKE i IKZE.

Każdy będzie rozstrzygał to na poziomie indywidualnym.

Osobiście mogę powiedzieć, że jeśli nie będzie żadnej negatywnej zmiany przepisów dotyczących IKE i IKZE, planuję utrzymywać te rachunki.

Szczerze mówiąc, są one dla mnie w tej chwili znacznie bardziej realne niż zapowiedzi wprowadzenia PPK. Prowadzę je konsekwentnie od kilku lat. Wiem, na jakich zasadach działają. Wiem, w jakich aktywach mogę ulokować swoje oszczędności. Wiem, jak działa mechanizm zwrotu środków czy ich wypłaty. Znam i doceniam korzyści podatkowe.

Jeśli chodzi o PPK, możemy tylko spekulować.

Dywersyfikacja oszczędności


Na koniec prawdopodobnie najważniejsza rzecz. Wytłumaczę ją za pomocą dwóch schematycznych wykresów.

Jak chciałbyś, żeby wyglądały twoje zasoby finansowe w momencie przechodzenia na emeryturę? Tak?


Czy tak?

Pracownicze Programy Emerytalne a IKE i IKZE

Pytanie nie jest proste, jeśli założymy, że w obu przypadkach mamy do dyspozycji zasoby tej samej wielkości, tylko inaczej podzielone między instytucje i formy oszczędności.

Mimo wszystko, z kilku powodów, osobiście wolałbym mieć środki podzielone między różne rozwiązania – różne typy aktywów, instytucje, mechanizmy działania, itp. Nie chciałbym w 100% polegać na jednym źródle dochodu przez całą emeryturę.

Nie mam problemu z tym, że ktoś ma w tej sprawie inną opinię.

W idealnym świecie, ten pierwszy, zdywersyfikowany portfel zasobów finansowych pokazuje nie tylko szersze rozłożenie oszczędności, ale też więcej oszczędności.

Oprócz nabywania praw do świadczeń z ZUS i oszczędzania za pośrednictwem pracodawcy (np. przez PPE lub wkrótce PPK), przejawem przezorności jest budowanie szerokiego portfela indywidualnych oszczędności i inwestycji, które w przyszłości będą mogły się stać źródłem dodatkowego dochodu i silnej pozycji finansowej.

Podsumowanie


Na pierwszy rzut oka IKE i IKZE nie gryzą się z Pracowniczymi Programami Kapitałowymi. Te rozwiązania się nie wykluczają.

Moje podejście polega na tym, żeby gromadzić różnorodne aktywa, w różnych instytucjach, na różnych zasadach. Polega również na tym, żeby nie polegać w 100% na powszechnym systemie emerytalnym, a także oszczędzać raczej więcej niż mniej.

To nie są bardzo precyzyjne odpowiedzi. To raczej ogólne podejście. Mam nadzieję, że będzie inspiracją do zastanowienia się, jak rozegrać te sprawy „we własnym ogródku”.

Moje decyzje i wyniki


Osobiście zdecydowałem się na prowadzenie IKE w formie rejestru funduszy inwestycyjnych, na IKE Plus w NN TFI (wcześniej ING TFI). Pisałem w szczegółach o motywach tej decyzji i najważniejszych parametrach umowy.  Rozliczyłem jej wyniki do 2017 (zapraszam).


Z kolei swoje IKZE prowadzę od 2012 w formie rachunku maklerskiego – niedawno rozliczyłem swoje wyniki do 2017.

IKZE można również założyć w NN TFI w formie funduszy inwestycyjnych, gdzie od 2014 prowadzę swoje indywidualne konto emerytalne (IKE).

Na zakończenie

13 komentarzy:

  1. Wszystko fajnie i wszystko pięknie a jest już wiadomo (nawet na bazie projektu) w jakiej formie mają być PPE?
    Czy ustawodawca jakoś narzuca czy ma byc to rachunek oszczędnościowy, fundusze czy inna forma? Na ile na podstawie obowiązującego orzecznictwa TK (vide słynny casus ofe) środki z PPE będą środkami pracownika?
    Czy pracownik będzie miał wpływ na to w jakiego rodzaju instrumentem finansowym będą PPE ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisząc PPE, masz pewnie na myśli PPK...

      PPE funkcjonują już od dłuższego czasu i doskonale wiadomo na jakich zasadach - formy oszczędzania mogą być różne, ale to co najważniejsze, to to, że PPE są w 100% prywatne, bez możliwości "nacjonalizacji" :)

      Usuń
    2. Dzięki za komentarz,

      Każde pytanie zasługiwałoby na osobny wpis. I może się go doczeka. Nie gwarantuję.

      Te informacje są publicznie dostępne, więc przy odrobinie wysiłku można znaleźć odpowiedzi, przynajmniej dla obecnego etapu tego projektu.

      Przy okazji, PPK = Pracownicze Programy Kapitałowe, to jest właśnie te projekt. PPE = Pracownicze Programy Emerytalne, to jest bardzo zbliżony do PPK element systemu emerytalnego, który istnieje od wielu lat.

      Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
  2. PPE to coś innego niż PPK, dwa różne produkty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz!

      Masz oczywiście rację. PPE = pracownicze programy emerytalne, PPK = pracownicze programy kapitałowe.

      Mniej doświadczeni czytelnicy mogą się w tych wszystkich skrótach gubić. Musimy być wyrozumiali.

      Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
  3. Jeśli masz 24 lata, to możesz dojść do niesamowitych wyników, jeśli postawisz sobie poprzeczkę trochę wyżej niż te kilka procent oszczędności z PPK. Autor ma rację. Oprócz, nie zamiast.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za super komentarz!

      Młode osoby mają niesamowity potencjał, żeby zbudować majątek z pracy lub projektów biznesowych. W ten sposób można wziąć kontrolę nad swoją przyszłością.

      ZUS czy PPK niech sobie działają swoją drogą, ale warto działać też poza obowiązkowymi systemami, jeśli chodzi o długoterminowe oszczędzanie i inwestowanie.

      Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
  4. Wszystko płynie i się nieustannie zmienia, również zakres korzyści z poszczególnych produktów emerytalnych.

    Obecnie numerem jeden jest główne konto w ZUS (proszę mi wskazać jakąkolwiek inną formę odkładania pieniędzy, gdzie za 2017 rok można było bez ryzyka uzyskać oprocentowanie 8,60% netto). Banialuki o bankructwie ZUS-u uporczywie wygłaszane w necie przez rozmaite misie o małym rozumku można sobie wsadzić w kuferek.

    Numerem dwa dla osób pracujących na etacie jest dziś IKZE, o ile reinwestują one w ten produkt uzyskane zwroty podatkowe.

    IKE, które jeszcze w 2012 roku dzierżyło palmę pierwszeństwa z racji bezkonkurencyjnie wysokiego oprocentowania możliwego do uzyskania na bankowych IKE, dziś jest w totalnym odwrocie.

    PPK śmierdzi mi na odległość przymusowym pakowaniem pieniędzy w "wielkie budowy państwowego kapitalizmu" z niewiadomą stopą zwrotu.

    Słabością IKE/IKZE/PPE/PPK jest brak opcji renty dożywotniej w tych produktach.

    Pan Michał IMO powinien sobie założyć IKZE w banku spółdzielczym w Skierniewicach i na razie to by było na tyle. Oprócz tego na jego miejscu kupiłbym polisę "Ub. na życie z emeryturą" w Pramerice , bo tam z góry gwarantują wysokość tejże emerytury, a jak ma 24 lata to składki będą niskie. Wszystko!

    z17@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz!

      Jak zawsze interesujący punkt widzenia. Dramatyczne mity na temat ZUS i innych podstawowych instytucji państwowych na pewno nie pomagają podejmować decyzji.

      Zmiana to jedyna stała rzecz - zgadzam się w 100%. Trzeba uczyć się wokół zmian nawigować, przyjmować je z pokorą i aktywnie dostosowywać.

      O ubezpieczeniach z gwarantowaną emeryturą dożywotnią wiem bardzo mało. IKE, IKZE czy PPE nie mają tego mechanizmu wypłaty ani jako obowiązkowego, ani domyślnego, ale - bardzo ważne ale - nic nie stoi na przeszkodzie, żeby np. 60-latek wypłacający jednorazowo środki z IKE wydał je na zakup jakiegoś dożywotniego świadczenia.

      Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
    2. Pamiętam jak jakiś czas temu próbowaliśmy z Panem Michałem przekonać Pana Z17 że IKZE jest najlepszym produktem do długoterminowego oszczędzania i chyba się udało :)

      Usuń
    3. Dzięki za komentarz i dobrą pamięć!

      Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
    4. Panie Michale moim zdaniem warto zainteresować się gwarantowanymi emeryturami prywatnymi. Może np.Pan Z17 napisałby na ten temat jakiś artykuł. Taka propozycja..

      Usuń
    5. Dzięki za propozycję.

      Zgadzam się w 100%. Mam email do z17, ponieważ wcześniej już korespondowaliśmy. Porozmawiam z nim na ten temat.

      Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń

A co Ty sądzisz?