niedziela, 4 stycznia 2015

Jaki jest limit wpłat na IKZE w 2015 i co z nim zrobić?

Limit wpłat na IKZE w 2015 roku to 4750,80zł (słownie: cztery tysiące siedemset pięćdziesiąt złotych osiemdziesiąt groszy). Informacja pochodzi z Monitora Polskiego z 27 listopada 2014. Można ją również znaleźć na stronie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. W 2015 będziemy mogli odłożyć na indywidualnym koncie zabezpieczenia emerytalnego o 255,60zł więcej niż w roku 2014.

Jeśli ktoś chciałby oszczędzać na IKZE takie same kwoty z miesięczną regularnością, powinien od stycznia do grudnia 2015 przelewać na swoje konto co miesiąc 395,90zł – w ten sposób do końca roku wykorzysta cały limit. Jeśli ktoś chciałby oszczędzać na IKZE takie same kwoty z kwartalną regularnością, przelew powinien wynosić 1187,70zł. W praktyce właściciel indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego może sam zdecydować, czy i w jaki sposób wykorzystać limit. Wpłacić można całą sumę naraz, w regularnych bądź nieregularnych „ratach” lub wcale (choć instytucje finansowe mogą wprowadzać szczegółowe warunki w swoich regulaminach).

Jak wykorzystać limit wpłat na IKZE w 2015? O ile maksymalna składka na indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego pomniejszy nasz podatek dochodowy za obecny rok?

limit wpłat na ikze 2015
1. Podstawowe informacje o limicie

Skąd się wzięła kwota 4750,80zł, która stanowi limit wpłat na IKZE w 2015 roku? Z dwóch źródeł:

a) ustawy o IKE i IKZE, a w szczególności tego fragmentu: „Wpłaty dokonywane na IKZE w roku kalendarzowym nie mogą przekroczyć kwoty odpowiadającej 1,2-krotności przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na dany rok określonego w ustawie budżetowej lub ustawie o prowizorium budżetowym lub w ich projektach, jeżeli odpowiednie ustawy nie zostały uchwalone".

b) projektu ustawy budżetowej na 2015, która ustala przeciętne prognozowane wynagrodzenie brutto w Polsce w 2015 na 3 959zł.

Pomnóżmy 3 959zł przez 1,2 i dostaniemy 4750,80zł, czyli obowiązujący w tym roku limit wpłat na IKZE.

Ten sposób obliczania limitu obowiązuje od ubiegłego roku. W 2012 i 2013 limit wpłat na IKZE wynosił 4% podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, czyli był ustalany indywidualnie w zależności od naszego wynagrodzenia brutto. Od 2014 limit jest jednakowy dla wszystkich i wynosi 120% przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na dany rok. Limit wpłat na IKZE oblicza się inaczej niż limit wpłat na IKE (więcej w tym artykule).

Od początku istnienia IKZE, czyli od roku 2012, można było oszczędzić na tym koncie maksymalnie 17 508zł. W praktyce w pierwszych dwóch latach słabiej zarabiające osoby oraz przedsiębiorcy płacący najniższą możliwą składkę na ubezpieczenie społeczne odłożyli znacznie mniej niż wynosił górny limit.

Poniżej zestawienie maksymalnych wpłat na indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego od 2012 roku oraz wykres ilustrujący zmiany w czasie.

Limity wpłat na IKZE od 2012 do 2015

Wykres limitów wpłat na IKZE od początku istnienia

A ile będzie można oszczędzić na IKZE w kolejnych dziesięciu latach? Oszacowałem, jak zmienią się limity do 2024 roku przy założeniu, że sposób jego obliczania pozostanie taki sam jak dzisiaj, a przeciętne prognozowane wynagrodzenie brutto będzie rosło w takim samym tempie jak pomiędzy 2013 a 2015. Tylko pierwszy odczyt (limit na 2015) jest rzeczywisty, reszta to dane szacunkowe.

Limity wpłat na IKZE 2015 - 2024

Od 2015 do 2024 roku będziemy mogli oszczędzić na indywidualnym koncie zabezpieczenia emerytalnego ok. 50-55 tysięcy złotych.

Jednym z polecanych przeze mnie dostawców kont emerytalnych IKZE i IKE jest towarzystwo funduszy inwestycyjnych NN - wcześniej ING (szczegółowa recenzja tego rozwiązania tutaj). Sam przeniosłem tam niedawno konto emerytalne.

2. O ile tegoroczny limit pomniejszy podatek za 2015?

To zależy od tego, po jakiej stawce będziemy płacić podatek za ten rok. Jeśli:

a) po stawce 18% dochodu, wtedy wartość ulgi podatkowej wyniesie do 855,14zł

b) po stawce liniowej 19% dochodu, wtedy wartość ulgi podatkowej wyniesie do 902,65zł

c) częściowo po stawce 32% dochodu, wtedy wartość ulgi podatkowej wyniesie do 1520,26zł

3. Podstawowe informacje o IKZE

Indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego mogą mieć jedną z następujących form:
- depozyty bankowe (dostawcą są banki komercyjne oraz spółdzielcze)
- jednostki funduszy inwestycyjnych (dostawcą są towarzystwa funduszy inwestycyjnych)
- giełdowe papiery wartościowe (dostawcą są biura maklerskie)
- ubezpieczenia na życie z funduszem kapitałowym (dostawcą są zakłady ubezpieczeń)
- jednostki dobrowolnych funduszy emerytalnych (dostawcą są powszechne towarzystwa emerytalne)
W momencie pisania tego tekstu oszczędzanie na IKZE za pomocą detalicznych obligacji Skarbu Państwa podobne do tzw. IKE Obligacje nie jest możliwe. W praktyce również inni dostawcy gwarantowanych, „bezpiecznych” i lubianych rozwiązań oszczędnościowych, w szczególności banki, nie kwapią się z tworzeniem atrakcyjnej oferty. IKZE założymy chociażby w ING Banku Śląskim, ale warunki nie są zachęcające. Dużo lepiej prezentuje się oferta towarzystw funduszy inwestycyjnych, biur maklerskich czy powszechnych towarzystw emerytalnych.

W konstrukcję prawną IKZE wbudowane są dwie zachęty podatkowe. Pierwsza z nich to możliwość odpisania rocznej składki na indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego od dochodu – w praktyce pomniejsza więc to podstawę opodatkowania (podatkiem PIT z bieżącej pracy). Czy jest ktoś, kto nie lubi płacić niższych podatków?


Druga zachęta podatkowa polega na tym, że oszczędności zgromadzone na IKZE nie podlegają opodatkowaniem podatkiem od dochodów kapitałowych (tzw. podatek Belki). Podobną tarczę podatkową dla naszych oszczędności zapewnia IKE (chociaż to konto nie pozwala na odpis rocznej składki od dochodu z pracy). W tych artykułach przedstawiłem, jak działa tarcza podatkowa chroniąca przed podatkiem Belki i ile jest w długim terminie warta.

Inną unikalną cechą indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego jest możliwość przenoszenia oszczędności między dostawcami (np. z zakładu ubezpieczeń do banku) z zachowaniem ulgi podatkowej oraz tarczy podatkowej, a także (po 12 miesiącach od podpisania umowy) bez kosztów. Niedawno opisałem na własnym przykładzie, jak wygląda proces przenoszenia IKE, który niewiele różni się od przenoszenia IKZE.

Nie każda instytucja finansowa ma w swojej ofercie indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego. Korzyści podatkowych związanych z IZKE nie da się osiągnąć na istniejących lokatach, polisach inwestycyjnych czy jednostek funduszy inwestycyjnych. To osobny produkt i osobna umowa, którą musimy podpisać z jednym z dostawców wymienionych powyżej.


4. Jak wykorzystam limit wpłat na IKZE w 2015?

Prowadzę indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego od 2012 roku – w tym roku po raz trzeci uwzględnię składkę na IKZE w rocznym rozliczeniu podatkowym. Zdecydowałem się na IKZE w formie rachunku inwestycyjnego w domu maklerskim BDM i jestem zadowolony z jakości tego rachunku. Jego ważnym minusem jest wysoka minimalna prowizja za transakcję (5,95zł) przy bardziej znośnym ogólnym poziomie 0,39% dla akcji i 0,19% dla obligacji. Jeśli ktoś wykonuje dwie-trzy transakcje w roku to nie jest wielki problem.

W pierwszych dwóch latach kupowałem za cały limit jednostki funduszy ETF na WIG20, w ubiegłym roku nabywałem akcje małych i średnich spółek wypłacających dywidendę, co planuję kontynuować również w 2015. Interesują mnie przede wszystkim rentowne firmy (względnie wysokie wskaźniki ROE i ROA), o rozsądnej wycenie (wskaźniki C/Z, C/WK oraz stopa dywidendy), bez nadmiernego zadłużenia (niski stosunek zobowiązań do aktywów, dobre current ratio), z jasnym i nieschyłkowym modelem biznesowym i akcjonariatem, w którym są instytucje (np. OFE i TFI). Kupuję raz i nie handluję bez względu na bieżącą zmienność – nie dokupuję akcji tej samej spółki i nie planuję szybkiej sprzedaży.

W przeszłości popełniłem sporo błędów przy alokowaniu oszczędności w spółki giełdowe – rozliczyłem się ze swojej aktywności na giełdzie od 2008 roku w październiku ubiegłego roku. Jestem pewien, że moja obecna metodologia nie jest idealna, ale z pewnością jest lepsza od poprzedniej.

Dywidendy oraz odsetki z obligacji wpływają na rachunki inwestycyjne IKE i IKZE w pełnej wysokości, bez naliczania podatku Belki – działa tarcza podatkowa.

W tej chwili nie mogę się pochwalić dobrym wynikiem na swoim koncie IKZE – średnioroczna stopa zwrotu od lipca 2012 roku oscyluje wokół zera i jest zdecydowanie gorsza niż moja stopa zwrotu na inwestycjach funduszowych z tego okresu (w tym IKE), a nawet na drogiej polisie inwestycyjnej. Myślę, że jest to stan przejściowy i widzę w tym portfelu długoterminowy potencjał. Mimo że na IKZE utrzymuję 100% zaangażowania w akcjach, moja globalna alokacja między klasy aktywów dla wszystkich oszczędności jest raczej defensywna.

W każdym razie IKZE to nie tylko korzyści podatkowe. Każdy właściciel indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego będzie musiał wybrać, w jakiej formie i w jaki sposób będzie je prowadził. Niektóre rozwiązania (jak fundusze czy rachunek maklerski) wymagają samodzielnych decyzji, od których będzie zależeć rentowność tej długoterminowej inwestycji. W tym poradniku podpowiadałem, jak znaleźć optymalną dla indywidualnych „parametrów”, takich jak wiek, oczekiwane stopy zwrotu czy tolerancja na zmienność, formę indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego.

Warto się zastanowić, czy dysponujemy wiedzą niezbędną do podejmowania konsekwentnych decyzji i czy poradzimy sobie ze zmiennością występującą w tzw. ryzykownych klasach aktywów (np. akcjach czy obligacjach korporacyjnych). Ani IKE, ani IKZE nie chronią przed błędnymi decyzjami inwestycyjnymi. Dla bardziej niedoświadczonych oszczędzających, którzy oczekują bezpiecznych stóp zwrotu i pełnego pośrednictwa instytucji finansowej najlepszym rozwiązaniem będą depozyty bankowe lub fundusze krótkoterminowych obligacji (np. gotówkowe).

8 komentarzy:

  1. Czy mógłbyś napisać jakie dokładnie spółki zamierzasz zakupić na koncie IKZE?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za pytanie. Chciałbym zatrzymać takie informacje dla siebie - przede wszystkim, żeby niczego konkretnego nikomu nie sugerować. Tą muszą być indywidualne decyzje i indywidualne przekonania. NIe chcę mieć na sumieniu czyjegoś konta IKZE ;) Poza tym - myślę, że informacje o tym, jakie spółki chcę kupować (małe i średnie, dywidendowe, bez nadmiernego zadłużenia, z instytucjami w akcjonariacie, itp.) powinny być wystarczającą wskazówką - na GPW nie jest notowanych nieskończona ilość firm spełniających takie kryteria. Dokładna selekcja należy do właściciela konta. Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
  2. Witam. Po pierwsze: świetny blog Michale! W niewielu miejscach można spotkać tyle praktycznych informacji dot. inwestowania i oszczędzania na przyszłość co tutaj. Szacun!

    Ja konta IKE i IKZE otworzyłem raptem dwa tygodnie temu, i na obydwu planuję zakupy jedynie ETFów dostępnych na naszym GPW, o czym ostatecznie zadecydowałem wczoraj. Przez ostatnich kilka tygodni zbierałem dane o solidnych spółkach płacących dywidendy, będących zarówno uwzględnianych w indeksie WIG20 jak i WIGdiv, jednak szczerze mówiąc, patrząc na moje inwestycje z ostatnich lat (ponad 4-letni okres, w tym czasie WIG 18% na plusie, moje inwestycje 13% w plecy), wolę regularnie inwestować we wszystkie 20 spółek z WIG20 i nie stresować się, że zainwestowałem akurat w te 4 czy 5 spółek, których wyniki będą w długiej perspektywie gorsze od pozostałych, co, znając moje szczęście, jest prawdopodobne. ETFy na SP500 i DAX na razie odpuszczam ze względu na niekorzystne wskaźniki w USA w Niemczech (USA: CAPE 27,9; P/B 2,8; NIEMCY: CAPE 17,2; P/B 1,8).
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miły komentarz. Gratuluję zdrowego krytycyzmy w stosunku do swoich zdolności doboru spółek na własną rękę. Też jestem sceptykiem wobec swoich umiejętności, a mój warsztat dopiero powstaje. Fundusze ETF to bardzo praktycze narzędzia - pozostaje życzyć sobie, żeby na GPW był ich znacznie większy wybór.

      Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
  3. Witam.
    Założyłam IKZE "na ostatnia chwilę", tzn. przelew wyszedł z mojego konta 31 grudnia a został zaksięgowany w IKZE już w styczniu. Pytanie: Mogę odliczyć od podatku za 2014 czy dopiero za 2015??

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pytanie do urzędu skarbowego lub Krajowej Informacji Podatkowej, ale moja intuicja podpowiada mi, że nie będzie można tego odpisać w rozliczeniu za 2014. Liczy się data zaksięgowania przelewu, a nie otwarcia konta czy wykonania przelewu. Nauczka na przyszłość - nie warto zostawiać spraw na ostatnią chwilę ;) Pozdrawiam , proszę wracać!

      Usuń
  4. Różnica pomiędzy limitem na rok 2015, a limitem na rok poprzedni wynosi 255,6 zł, a nie 285,60 zł, jak można przeczytać w pierwszym akapicie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za zwrócenie uwagi, zmienione, pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń

A co Ty sądzisz?