środa, 18 kwietnia 2012

III filar emerytalny a reforma emerytalna 2012

III filar emerytalny to nieobowiązkowa część polskiego systemu emerytalnego. W praktyce są to IKE (indywidualne konto emerytalne), IKZE (indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego) oraz PPE (pracownicze programy emerytalne). Przy okazji planowanej reformy emerytalnej ta forma oszczędzania na przyszłość powróciła do oferty banków czy firm ubezpieczeniowych. Do jej renesansu przyczyniła się też zmiana prawa podatkowego, która zmiotła jednodniowe lokaty antybelkowe.

Czy reforma emerytalna 2012, która między innymi podniesie wiek uprawniający do przejścia na emeryturę do 67 roku, ma jakiś wpływ na III filar emerytalny?

Do zadania sobie i innym tego pytania zainspirowały mnie dwa zdarzenia. Po pierwsze, w jednym z komentarzy pod tekstem o tym, jak przenieść IKE, dociekliwy czytelnik zapytał, czy nowy wiek przechodzenia na emeryturę będzie dotyczył również wypłat z indywidualnych kont emerytalnych. Po drugie, w poradniku Gazety Wyborczej o tym, jak oszczędzać na emeryturę, wyczytałem, że wypłata z IKE bez podatku Belki jest możliwa po uzyskaniu uprawnień emerytalnych (co potwierdzałoby obawy czytelnika).

Dziennikarz Gazety Wyborczej wyraźnie się nie przygotował do tematu. Ani dzisiaj, ani po reformie emerytalnej 2012, nie będziemy musieli czekać na formalne przejście na emeryturę, żeby wypłacić swoje środku z IKE bez podatku Belki.

Jakiezasady wypłaty z IKE bez płacenia podatku Belki?
  • osiągnięcie 60 roku życia (lub osiągnięcie 55 roku życia ORAZ uzyskanie uprawnień emerytalnych),
  • dokonanie wpłat na indywidualne konto emerytalne w co najmniej 5 latach kalendarzowych ALBO dokonanie co najmniej połowy wartości wpłat na 5 lat przed wypłatą pieniędzy
Nawet dzisiaj wiek przejścia na emeryturę to 60 lat dla kobiet (tu się pokrywa z IKE) oraz 65 lat dla mężczyzn. Czyli panowie mogą skorzystać z korzyści podatkowej na pięć lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego.

To się nie zmieni po reformie emerytalnej 2012. Dlaczego nie? Zadzwoniłem na słynną infolinię Centrum Informacyjnego Rządu i usłyszałem, że planowana ustawa reformuje tylko i wyłącznie ZUS oraz otwarte fundusze emerytalne. III filar emerytalny to odrębne terytorium, które nie będzie podlegać zmianom. Jeśli ktoś chciałby poznać jego podstawę prawną, polecam ustawę o IKE – wyjaśnia wiele wątpliwości.

Wątpliwości czytelnika oraz błąd dziennikarza Wyborczej mają ze sobą wiele wspólnego. Pokazują, jak łatwo wrzucamy do jednego worka ZUS, OFE oraz IKE. Jest to zresztą jeden z powodów niepopularności indywidualnych kont emerytalnych. Tymczasem prawie wszystko je różni od I i II filaru. Możemy naszymi pieniędzmi w każdej chwili dysponować, nie leżą one w państwowej kasie czy w ostro regulowanych OFE, a co najważniejsze łatwo znaleźć rozwiązania tanie, nie obciążone wysokimi kosztami (jak OFE czy ZUS).

Czytałem kiedyś gdzieś komentarz blogerki, która zarzekała się, że nie wejdzie w III filar emerytalny, bo nie ufa państwowemu systemowi. Tylko co ma jedno do drugiego? Państwo stworzyło tylko konstrukcję prawną, wewnątrz której instytucje finansowe mogą zaoferować konkretne produkty. My możemy z nich skorzystać lub nie. Jeśli skorzystamy, nasza kasa należy w każdym momencie do nas – państwo nie może położyć na nich ręki. To tak, jakbyśmy obawiali się, że rząd zajmie nasze lokaty czy jednostki funduszy inwestycyjnych.

Warto odczarowywać III filar emerytalny, bo naprawdę nie jest to złe rozwiązanie, jeśli chcemy dodatkowo oszczędzać na emeryturę. Jeśli chcesz poznać szczegółowe zasady IKE, rodzaje indywidualnych kont emerytalnych lub dowiedzieć się, jak wygląda przeniesienie IKE  do innego dostawcy, przeczytaj moje poprzednie wpisy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A co Ty sądzisz?