poniedziałek, 21 stycznia 2013

Jakie są opłaty i koszty inwestowania w fundusze inwestycyjne?

Jedną z istotnych różnic między oszczędzaniem na lokatach bankowych a inwestowaniem w fundusze są koszty i opłaty. O ile w przypadku depozytów terminowych w bankach standardem jest brak opłat za ich założenie, prowadzenie czy zerwanie, fundusze inwestycyjne rządzą się pod tym względem innymi prawami. Nie ma i nie może być darmowych funduszy inwestycyjnych.

Ale w fundusze można inwestować na kilka sposobów, które zasadniczo różnią się pod względem kosztów i opłat. Więcej – dokładnie te same fundusze inwestycyjne możemy nabyć za tą samą kwotę przez dwa różne kanały dystrybucji i na zakończenie inwestycji otrzymać inny wynik. Właśnie przez to, że różni dystrybutorzy stosują różne opłaty.

Jakie są koszty inwestowania w fundusze inwestycyjne? Jakie są opłaty u różnych dystrybutorów? Gdzie kupimy jednostki funduszy inwestycyjnych najtaniej?

Opłata za zarządzenie w funduszach inwestycyjnych

Jakie są opłaty i koszty inwestowania w fundusze 2013
Tej opłaty nie unikniemy u żadnego dystrybutora – jest ona podstawą funkcjonowania towarzystw funduszy inwestycyjnych. W ten sposób zarabiają (nie mało) na obsługiwaniu naszych oszczędności.

Opłata za zarządzanie jest wyrażana jako roczny procent wartości zgromadzonych aktywów, ale jest odpisywana od naszego rejestru proporcjonalnie codziennie. W notowaniach funduszy dostępnych w mediach widzimy już wyniki po odliczeniu tej opłaty.

Z reguły najwyższe opłaty za zarządzanie występują w funduszach o dużym potencjale zysku (akcyjnych, zagranicznych) i spadają razem z tym potencjałem. Mniej za zarządzanie zapłacimy w funduszach obligacji korporacyjnych oraz obligacji skarbowych, a najmniej w pieniężnych. Koszty zarządzania są jawne – znajdziemy je w prospekcie funduszu oraz na kartach informacyjnych u dystrybutorów, również w sieci. Tak może to wyglądać.

opłaty za zarządznie w funduszach czy można ominąć?

Pewnym wyjątkiem od reguły jest fundusz indeksowy Ipopema m-INDEKS, który także inwestuje na rynku akcji (średnie spółki z indeksu mWIG40), ale dzięki swojej konstrukcji może pozwolić sobie na niższe koszty działania. Jest dostępny przez Supermarket FunduszyInwestycyjnych mBanku.

opłaty za zarządzanie fundusze indeksowe w Polsce

Nie znaczy to oczywiście, że należy kierować się wysokością opłat za zarządzanie przy doborze funduszy inwestycyjnych. Nasz wybór powinien być przede wszystkim powiązany z celem naszej inwestycji oraz oczekiwaniami w stosunku do niej.

Podatek Belki i fundusze inwestycyjne

Drugi koszt, którego w żaden sposób nie unikniemy inwestując w fundusze, to podatek Belki. Jest to 19% od osiągniętego zysku. Oczywiście jeśli nasza inwestycja zakończyła się stratą, podatek od zysków kapitałowych nie będzie naliczany – nie ma przecież zysku. W takim przypadku na nasze konto bankowe wraca cała wartość rejestru w dniu umorzenia jednostek.

Czyli powiedzmy, że zainwestowałem 10000zł i po 6 miesiącach wartość mojej inwestycji wynosi 11000zł dzięki wzrostom na rynku akcji. Umarzam jednostki – mój zysk po 6 miesiącach wynosi 1000zł, z czego 190zł pochłonie podatek od zysków kapitałowych. Na konto otrzymam 10810zł – początkowy kapitał oraz zysk po opodatkowaniu.

Co ważne, to towarzystwa funduszy inwestycyjnych mają obowiązek odprowadzić za nas podatek Belki (inaczej niż przy inwestycjach bezpośrednich na giełdzie). Na nasze konto bankowe trafi kwota netto, już po opodatkowaniu.

Uwaga! Nie dotyczy to zagranicznych funduszy inwestycyjnych, których jednostki można nabyć w Polsce. W ich przypadku rozliczamy się z podatku samodzielnie.

Czy da się ominąć podatek Belki inwestując w fundusze? Całkowicie niestety się nie da, chyba że inwestujemy w nie w ramach tzw. trzeciego filaru. Tutaj więcej o IKE oraz IKZE. To najbardziej korzystne podatkowo sposoby inwestowania w fundusze inwestycyjne.

Da się jednak odroczyć płatność podatku w czasie. Można to osiągnąć dzięki tzw. funduszom parasolowym. Większość towarzystw stworzyło tego typu struktury po to, żeby klienci nie musieli płacić podatku przy każdej konwersji jednostek wewnątrz towarzystwa. Konwersja jednostek polega na przeniesieniu środków z jednego typu funduszu (np. obligacyjnego) do innego (np. akcyjnego).

Dzięki temu możemy przez lata utrzymywać środki wewnątrz takiego parasola – przerzucając między funduszami w zależności od sytuacji na giełdzie i w gospodarce. Podatek Belki zostanie wtedy pobrany dopiero w momencie ostatecznego wyjścia z inwestycji i sprzedania jednostek.

W podobny sposób rozliczany jest podatek od zysków kapitałowych w tzw. polisach inwestycyjnych, np. Skandia, Aegon czy Axa. Jest on pobierany dopiero w momencie zakończenia programu i wypłaty pieniędzy.


Opłaty manipulacyjne

W tym momencie kończą się koszty i opłaty inwestowania w fundusze, których nigdzie nie unikniemy. U niektórych dystrybutorów, np. w bankach mBank i BGŻ Optima i w niektórych towarzystwach za pomocą internetu, opłaty za zarządzanie oraz podatek Belki (jeśli jest zysk) będą jedynymi kosztami inwestowania w fundusze.

Inni dystrybutorzy (np. fizyczne placówki banków) mogą dodatkowo pobierać opłaty manipulacyjne. Jest to zgrabna nazwa na opłaty za zakup lub zbycie jednostek. Czyli, kupując u niektórych dystrybutorów, zapłacimy już w momencie wpłacania pieniędzy na nasz rejestr jednostek.

Rzućmy okiem do tabeli opłat TFI Arka – opłata za nabycie może tu wynosić nawet 3% (i żeby nie było, to nie jest rekord!). Powiedzmy, że kupujemy jednostki funduszu akcyjnego Arka za 4000zł, na naszym rejestrze zobaczymy jednak tylko 3880zł – 120zł (3%) pochłonie opłata dystrybucyjna. Od samego początku pracuje dla nas mniejsza kwota pieniędzy.

Arka przygotowała również opłaty manipulacyjne za odkupienie jednostek, które mogą wynosić nawet 1,5%, jeśli chcemy sprzedać jednostki w przeciągu jednego miesiąca od zakupu. Trzeba uczciwie przyznać, że opłata za zbycie jednostek znika dla wszystkich rodzajów funduszy prowadzonych w złotówkach po upływie 12 miesięcy.

Jest jeszcze trzeci rodzaj opłaty – tzw. opłata dodatkowa. Odnosi się ona do zamiany jednostek jednego rodzaju funduszu na inny (np. konwersji z funduszu obligacji na akcyjny). Jeśli wykonamy taką operację w trakcie pierwszego miesiąca posiadania jednostek, które chcemy zmienić, będzie nas kosztować to 0,5% wartości naszej inwestycji.

Jak widać, od wyboru kanału dystrybucji funduszy inwestycyjnych mogą zależeć koszty i opłaty związane z naszą inwestycją. Warto im się przyjrzeć zanim zdecydujemy się na zakup jednostek.

Wiele towarzystw znosi opłaty manipulacyjne dla klientów zakładających rejestr online – otrzymujemy wtedy dostęp do panelu internetowego i samodzielnie możemy kupować i sprzedawać jednostki bez dodatkowych kosztów. U fizycznych dystrybutorów zdarzają się natomiast okresy promocji – można wtedy fundusze Arka czy PKO nabyć w placówce na korzystniejszych zasadach.

Dla samodzielnych nie ma jednak chyba lepszego miejsca na tanie inwestycje w fundusze niż Supermarket Funduszy Inwestycyjnych, gdzie opłaty manipulacyjne / dystrybucyjne nie są w większości przypadków pobierane (konieczne założenie darmowego konta osobistego). Tutaj szczegóły tego rozwiązania.

Opłaty manipulacyjne Supermarket Funduszy Inwestycyjnych 2013 opinie

Koszty i opłaty w polisach inwestycyjnych

Wszystko, co powyżej, odnosiło się do bezpośredniego inwestowania w fundusze, ale można również tak lokować pieniądze wewnątrz ubezpieczeń z funduszem kapitałowym. Tego typu rozwiązania są często nazywane polisami inwestycyjnymi lub planami systematycznego oszczędzania / inwestowania.

Dodają do naszej inwestycji jeszcze jedną warstwę w postaci ubezpieczenia na życie i dożycie. Produkty te oferują takie firmy jak Axa, Aegon, Skandia czy Generali.

Inwestując w fundusze w ten sposób oczywiście nie unikniemy ani opłaty za zarządzanie dla towarzystwa ani podatku Belki – w tym wypadku naliczanego na zakończenie inwestycji. Nie ma tu co prawda opłat manipulacyjnych i dystrybucyjnych, jest natomiast cała gama innych kosztów, które pobierają dodatkowo towarzystwa ubezpieczeniowe.

Chodzi o dwie rzeczy – comiesięczną opłatę administracyjną, która wynosi ok. 8-12zł. W pewnym sensie właśnie o tyle pomniejszana jest nasza regularna składka na plan systematycznego oszczędzania. Wpłacamy np. 350zł, po tej opłacie zostaje tylko 340zł.

Jest jeszcze opłata za zarządzanie – nie ta dla towarzystwa funduszy inwestycyjnych, ale dla ubezpieczyciela. Wynosi ona ok. 2-3% wartości naszej inwestycji rocznie i jest pobierana proporcjonalnie co miesiąc. Nie trudno się domyślić, że wraz z dopłacaniem kapitału do naszej inwestycji, kwota tej opłaty systematycznie rośnie (choć procentowo się nie zmienia). Gdy wartość naszych oszczędności na polisie wyniesie np. 20000zł, oddamy ubezpieczycielowi w ramach tej opłaty 600zł rocznie.

A warto pamiętać, że umowy polis inwestycyjnych Skandia, Generali czy Axa są wieloletnie (np. 15 lat), a rezygnacja z nich w trakcie pociąga za sobą horrendalne opłaty likwidacyjne.

Koszty i opłaty w funduszach inwestycyjnych – podsumowanie

Dwóch rzeczy nie unikniemy inwestując w fundusze – opłaty za zarządzanie dla towarzystwa funduszy inwestycyjnych oraz podatku Belki na zakończenie inwestycji (jeśli osiągnęliśmy zysk). Od tego drugiego kosztu może nas uchronić konstrukcja IKE lub IKZE.

Niektórzy dystrybutorzy (szczególnie działający fizycznie – placówki banków, itp.) pobierają również opłaty za zakup, zbycie lub konwersję jednostek. Noszą one różne nazwy (manipulacyjne, dystrybucyjne, dodatkowe, itp.), ale sprowadzają się do tego samego. Unikniemy ich inwestując online w towarzystwach lub przez platformy takie jak Supermarket Funduszy Inwestycyjnych (konieczne darmowe konto osobiste) czy BGŻ Optima (konieczne darmowe konto oszczędnościowe). Tutaj szczegółowe porównanie tych platform.

Najdroższym sposobem inwestowania w fundusze są ubezpieczenia z funduszem kapitałowym – dochodzą tu opłaty dla ubezpieczyciela, które w długim terminie mają olbrzymi wpływ na wartość naszej inwestycji i przyczyniają się do głębokiej erozji naszego kapitału praktycznie bez względu na wyniki inwestycyjne.




11 komentarzy:

  1. Wypełniłem raz ankietę (zachęcony zyskami 9% i więcej rocznie) koło rynku w Krakowie. Gdy znalazłem czas na spotkanie z doradcą firmy !@# oferowano mi właśnie polisę inwestycyjną. Na tamtą chwilę miałem zerową wiedzę o inwestowaniu. Odstraszyła mnie wysoka opłata administracyjna towarzystwa, a miły Pan słowem nie powiedział o innych opłatach jak te dla funduszy za zarządzanie. Teraz widzę, że moja zgoda = strzał w stopę (tym bardziej przy małych wpłatach). Nie ma co być w gorącej wodzie kąpanym. :-) Pozdrawiam, super blog!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam i dzięki za dobre słowo. Zazwyczaj jeśli wydaje się nam, że ktoś nam wciska kit, to prawdopodobnie tak jest. Polisy inwestycyjne to na pewno kosztowny interes, szczególnie dla kogoś, kto nie jest przygotowany, żeby je obsługiwać. Pozdrawiam i proszę wracać!

      Usuń
  2. jeśli fundusz zarobił w rok 10% a opłata za zarządzanie wynosi 4% to zarobie...10%(minus podatek oczywiście)??? czy tak(oczywiscie zakładając że nie ma innych opłat) ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli zarobił 10% po odliczeniu opłaty za zarządzanie (a to widać w publicznych notowaniach), zarobimy 10% minus podatek. Jeśli zarobił 10% przed odliczeniem opłat, w oficjalnych notowaniach zobaczymy ok 6% i taki będzie faktyczny zysk inwestora. Minus podatek.

      Usuń
  3. czyli, jeśli wykupię polisę inwestycyjną, gdzie opłata za zarządzanie wynosi 1,5% w stosunku rocznym i w ramach tej polisy kupię jednostki FI, który pobiera opłatę za zarzadanie 4%, to w sumie zapłacę 5,5% za zarządzanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się - taki właśnie będzie koszt tej inwestycji. Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
  4. Bardzo ciekawy blog, cieszę się, że tu trafiłam.
    Ja właśnie zastanawiam się, czy zlikwidować polisę inwestycyjną. Gdybym teraz zrezygnowała wybrałabym mniej o 6000 zł niż wpłaciłam przez te czternaście lat (nie licząc podatku jaki przyjdzie mi zapłacić). Czyli koszty ochrony ubezpieczeniowej (a o to głównie mi chodziło) wydają mi się niezbyt wysokie? Sama "życiówka" pewnie wyniosła by więcej. Z drugiej strony tyle czytam o tych opłatach, które ze mnie ściąga TU, że już sama nie wiem, czy warto to dalej ciągnąć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy blog, cieszę się, że tu trafiłam.
    Ja właśnie zastanawiam się, czy zlikwidować polisę inwestycyjną. Gdybym teraz zrezygnowała wybrałabym mniej o 6000 zł niż wpłaciłam przez te czternaście lat (nie licząc podatku jaki przyjdzie mi zapłacić). Czyli koszty ochrony ubezpieczeniowej (a o to głównie mi chodziło) wydają mi się niezbyt wysokie? Sama "życiówka" pewnie wyniosła by więcej. Z drugiej strony tyle czytam o tych opłatach, które ze mnie ściąga TU, że już sama nie wiem, czy warto to dalej ciągnąć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miły komentarz, mam nadzieję, że podejmie Pani właściwą decyzję odnośnie swojej polisy inwestycyjnej. Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
  6. Witam panie Michale nazywam się Krzysztof Nosal i stoje przed wyborem Funduszu Inwestycyjnego. Mam parę pytań , prosze prześledzić mój tok rozumowania czy jest on prawidłowy . Założmy hipotetcznie , ze 13.12-2012 r zakupiłem 120jednostek funduszu , i w tym dniu wycena była 83,05 PLN czyli zapłaciłem 9966 PLN . Opłata za nabycie jednostek uczestnictwa wynosi 4% , czyli od 9966 muszę zapłacić 398.64 . Idąc tym tokiem myślenia pracuje na mnie 9567,36 czyli 115 jednostek . Po roku czasu wycena jednostki uczestnictwa to 93,67 PLN mój fundusz zarobił 12.79% czy wynik ten podany przez fundusz to jest wycena już po zabraniu przez fundusz opłaty za obsługę roczną , która w tym przypadku wynosiła 4%.Jak jest w przypadku liczony podatek Belki a także czy jest liczony podatek Belki gdy fundusz po roku czasu przyniósł by wynik ujemny . Może trochę dużo tych pytań ale byłbym wdzięczny o wytłumaczenie łopatologiczne . Pozdrawiam i dziękuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, tak publiczne wyceny funduszy zawierają już opłaty za zarządzanie. Podatek Belki to 19% od zysków kapitałowych (różnica między ceną nabycia i sprzedaży). Nie ma podatku Belki przy stracie. Gratuluję zysku, Pozdrawiam, proszę wracać.

      Usuń

A co Ty sądzisz?