piątek, 31 maja 2013

5 najważniejszych mitów na temat indywidualnych kont zabezpieczenia emerytalnego

Po półtora roku od ich debiutu wiemy już, że indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego nie przyjęły się jako forma dodatkowego oszczędzania na emeryturę. Do końca 2012r. takie konta otworzyło ok. pół miliona Polaków, ale na zaledwie 30 tysięcy z nich trafiły składki. Były to średnio kwoty zdecydowanie poniżej i tak niewielkiego limitu wpłat.

Osobiście byłem bardzo sceptyczny w stosunku do IKZE w momencie jego zakładania, ale po roku trochę lepiej rozumiem jego istotę. Niestety mechanizm indywidualnych kont zabezpieczenia emerytalnego jest na pierwszy rzut oka jeszcze bardziej zawiły nie mechanizm IKE, a korzyści bardziej ulotne. Kilka dni temu opisywałem najważniejsze mity dotyczące IKE.

Spotkałem się z całą masą wątpliwości dotyczących IKZE. W tym wpisie zbieram najważniejsze z nich i wyjaśniaj najlepiej, jak potrafię.

Mit pierwszy: korzyść z IKZE dotyczy tylko podatku dochodowego z pracy

Najważniejsze zalety i wady IKZE
To prawda, ale oprócz tego IKZE chroni nasze oszczędności także przed podatkiem od zysków kapitałowych. Czyli w praktyce mamy tu dwie rzeczy: zachętę podatkową w postaci odroczenia w daleką przyszłość części podatku dochodowego z pracy oraz ulgę podatkową w postaci zwolnienia zysków z naszych oszczędności z podatku Belki.

Nietrudno nie dostrzec tego podwójnego charakteru IKZE, ponieważ rzadko zwracamy uwagę na podwójne opodatkowanie naszych dochodów. Po raz pierwszy płacimy podatek dochodowy w pracy – nie da się od tego uciec. Po raz drugi płacimy podatek od zysków z naszych (już raz opodatkowanych) oszczędności – od tego też nie da się uciec w większości instrumentów finansowych.

Czyli IKZE to więcej niż IKE. Dlaczego? Po pierwsze – zwolnienie zysków z podatku Belki jest bezwarunkowe. Nie musimy osiągać specjalnego wieku czy stażu na swoim koncie. Nawet jeśli konto zlikwidujemy za 2, 5 czy 10 lat, podatku od zysków kapitałowych i tak nie zapłacimy.

Po drugie – nasza składka na IKZE pomniejsza podstawę opodatkowania (chodzi teraz o podatek od dochodów z pracy). Przy składaniu zeznania podatkowego za rok, w którym wystąpiła składka, będziemy mogli pomniejszyć sobie roczny podatek – to oznacza albo wyższy zwrot, albo mniejszą dopłatę.


Mit drugi: IKZE podlega pod wiek emerytalny

Podobnie jak w przypadku IKE przy IKZE mamy do czynienia z warunkiem wieku. Nie należy go jednak mylić z wiekiem emerytalnym w pierwszych dwóch filarach systemu emerytalnego (od tego roku wiek uprawniający kobiety i mężczyzn do przejścia na państwową emeryturę będzie rósł do 67 lat).

W ustawie o IKZE pojawia się wiek 65 lat jako wiek uprawniający do wypłaty swoich oszczędności z tego konta emerytalnego. W praktyce pieniądze są jednak dostępne w każdym momencie i zwrotu środków możemy zażądać bez względu na wiek.

Tyle że, jeśli nie osiągniemy wieku 65 lat, zwrot jest możliwy tylko w wersji jednorazowej. Po osiągnięciu tej bariery mamy wybór – wypłata jednorazowa lub wypłata w ratach.

Czy to ma jakieś znaczenie? Tak – jest to związane z opodatkowaniem naszych oszczędności na IKZE podatkiem dochodowym w momencie wypłaty (według obowiązującej wtedy skali). Jeśli oszczędziliśmy dużą kwotę, przy jednorazowym zwrocie lub wypłacie narażamy się na wejście w wyższy próg podatkowy. Przy wypłacie w ratach (możliwej jedynie po osiągnięciu 65 roku życia) kwota rozłoży się w czasie (np. na 10 lat) i nie będzie miała takiego wielkiego wpływu na podstawę opodatkowania.

Piszę to nie dlatego, że jest to jakoś niesamowicie ważne, tylko dlatego, że warto wiedzieć, jak zadziała mechanizm IKZE w przyszłości.

Mit trzeci: maksymalny limit wpłat jest taki sam dla wszystkich

To już nieaktualne.

W 2014 roku zmieniły się zasady obliczania limitu wpłat na IKZE i w efekcie roczny limit wpłat jest identyczny dla każdego. W 2016 wynosi 4 866zł.

Mit czwarty: IKZE to jest pułapka i polski wynalazek

Pamiętam pierwsze reakcje na IKZE w 2012r, które skupiały się na tym, jak to cały mechanizm może przynieść więcej szkód niż korzyści. Chodzi tu przede wszystkim o możliwość odpisania składki od podstawy opodatkowania teraz i odroczenia jej w daleką przyszłość. To oznacza więcej pieniędzy w kieszeni dzisiaj, ale też niepewność co do tego, ile oddamy państwu w przyszłości. Przecież skala podatkowa może się w międzyczasie zmienić na niekorzyść.

Czy wobec tego IKZE stanowi jakieś zagrożenie? Czy to jest pułapka? Jestem zdania, że nie da się obiektywnie rozwiązać tej kwestii. Ci, którzy mają niskie zaufanie do państwa i są ogólnie pesymistami co do przyszłości, będą podejrzliwi w stosunku do IKZE. Ci, którzy mają trochę bardziej optymistyczną wizję przyszłości, nie będą się skupiać na tym aspekcie, tylko działać. Albo odrzucą IKZE jako zbyt skomplikowane, albo przyjmą jako korzystne opakowanie ich długoterminowych oszczędności i inwestycji.

Bliżej mi do tej drugiej grupy. Również dlatego, że myślę o IKZE w perspektywie kilkudziesięciu lat i spodziewam się, że w tym czasie zobaczymy okresy wyższych i niższych podatków. Na koniec wszystko się jakoś uśredni. Przyszłość jest nieznana, więc nie ma sposobu, żeby dokładnie przewidzieć, czy w momencie wypłaty coś skorzystam, czy coś stracę na zmianach stawek podatku w międzyczasie.

Wolę korzystać z możliwości dzisiaj, niż pastwić się nad nieprzewidywalną przyszłością. A najważniejsze możliwości IKZE to: bezwarunkowa ochrona przed podatkiem Belki oraz pomniejszenie podatku dochodowego (np. zwrot nadpłaty) po odliczeniu składki od podstawy opodatkowania.

IKZE to nie jest polski wymysł. Na dokładnie tej samej zasadzie działa amerykański Traditional IRA oraz wiele uprzywilejowanych kont emerytalnych w innych krajach (np. Szwajcarii).

Mit piąty: IKZE i IKE służą tylko do oszczędzania na emeryturę

Od dawna powtarzam, że przekleństwem IKE i IKZE jest użycie słowa emerytalny w ich nazwach. Emerytura nie jest sexy – to odległy, abstrakcyjny cel, szczególnie dla ludzi młodych. Tutaj więcej o tym, czy warto oszczędzać na emeryturę w wieku 20-30 lat.

Moje podejście do tych kont jest trochę inne. Nie skupiam się na ich deklarowanym celu, tylko na realnych zaletach, szczególnie w porównaniu z innymi formami oszczędzania i inwestowania. Zwolnienie z podatku Belki lub jego odroczenie ma w długim terminie gigantyczny wpływ naskuteczność inwestycji. IKE i IKZE są nieporównywalnie bardziej elastyczne niż polisy inwestycyjne czy plany systematycznego oszczędzania.

Osobiście traktuję IKE i IKZE jako anty-podatkowe opakowanie dla moich oszczędności. W tym opakowaniu mogę trzymać, co mi się żywnie podoba – depozyty bankowe, obligacje skarbowe, jednostki funduszy inwestycyjnych lub emerytalnych, akcje. Jeśli środki dotrwają w tym opakowaniu do 60-65 roku życia, otrzymam znaczny bonus w postaci zwolnienie z podatku Belki i/lub odroczenia podatku dochodowego. Jeśli nie dotrwają lub państwo zmieni ich status podatkowy na nieuprzywilejowany, nic nie stracę w stosunku do zwykłych funduszy, lokat czy rachunków maklerskich.

Nie do końca rozumiem na przykład, dlaczego ludzie dają się przekonać np. do polis inwestycyjnych czy funduszy parasolowych argumentem, że pozwalają one odraczać podatek od zysków kapitałowych, a do IKE i IKZE nie przekonuje ich to, że ten podatek może być w nich nie tylko odraczany, ale całkowicie uniknięty.

Pod koniec 2015 roku stworzyłem przegląd dostępnych na rynku umów o IKZE i IKE oraz kompleksowy ranking IKZE i IKE.

Osobiście prowadzę IKZE od 2012 roku na rachunku inwestycyjnym DM BDMPod koniec 2015 podsumowałem wyniki tej inwestycjiIKE prowadzę w formie rejestru funduszy inwestycyjnych w NN TFI (moje szczegółowe wyniki do końca 2015), gdzie można założyć również dobre IKZE.

Tutaj wszystkie artykuły o IKZE, IKE i trzecim filarze.


2 komentarze:

  1. A można liczyć na jakieś wyliczenia tego IKZE,
    jak to się opłaca, ile można odliczyć od podatku,
    pytam bo zainteresował mnie ten artykuł,
    ale liczby do mnie bardziej przemawiają.

    Zakładając, że zarabiam 2000 brutto ile na tym mogę rocznie zyskać np. w porównaniu do lokaty np. na 5%, ile mogę wpłacić rocznie na IKZE?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie te informacje są na stronie, proszę poszukać w tekstach o IKZE. Wyliczenia są w tekście o unikaniu podatku Belki.

      Usuń

A co Ty sądzisz?